|
www.ladykate.fora.pl BDSM, femdom, kobieca dominacja, Lady Kate, bondage, CBT
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
footslave21
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:17, 27 Paź 2008 Temat postu: Jak wprowadzić swoją dziewczynę w BDSM? |
|
|
Witam, mam pytanie jestem z dziewczyną już 2 lata i nie wiem jak ją wprowadzić w te klimaty by się nie przeraziła. Aby klęczeć przed nią i całować jej stopki zajęło mi ponad rok czasu.
Chciałbym czuć się naprawdę jej uległym. Wiem że ma skłonności przywódcze ale nie mogę jakoś ich z niej wyzwolić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
justyś
Gość
|
Wysłany: Wto 23:20, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
wiesz, mój chłopak też mnie na to naprowadził, bo wcześniej uważałam to za jakieś zboczenie, tortury i straszne rzeczy. No i zaczął od stopek (masowanie, całowanie). To było już na początku naszego chodzenia ze sobą i spodobało mi się, ale to też zajęło troche czasu zanim się przekonałam do tego. No i nie myślałam wtedy że on zmierza do czegoś więcej. Po jakimś czasie zaproponował mi żebyśmy sie tak pobawili że on będzie moim sługą, albo pieskiem. No, przyznam że nie spodobało mi się to, bo wiedziałam że będe musiała grać. Ale zgodziłam się, bo kochałam go. No i średnio to wyszło, ale wkręciłam sie. No i potem to już sie taki wamp ze mnie zrobił, że ciągle tylko traktowałam go jak kundla. No ale nie o to nam chodziło, więc sie przystopowałam. Wyszło na to że daliśmy sobie z tym spokój na długi czas, ale stopki zostały.
Po długim czasie zaproponował mi żebym mu napluła do ust. Zdziwiłam sie, ale po namowach zrobiłam to. No i spodobało mi sie. Proponował mi co jakiś czas różne nowe rzeczy a ja sie na to godziłam. Doszło do tego że nieraz np, sikam mu do ust. No ale nie musi mnie już o to wszystko prosic, bo sama przejełam role Pani i robię co mi sie podoba. A mój pieseczek jest grzecznym sługą
Do tego wszystkiego potrzeba czasu i spokojnego podejścia. Przede wszystkim zaufania do siebie i miłości. Jeśli wytłumaczycie sobie na co sobie pozwalacie a na co nie- wyznaczycie granice i regulamin, to może to być miłym urozmaiceniem. Jednak nie zmuszaj jej do niczego, odpuszczaj jeśli się nie zgadza, ale napominaj co jakis czas znowu. Zapewne po jakimś czasie zabaw takich "stopkowych" pozwoli ci na więcej.
Trzymaj się
|
|
Powrót do góry |
|
|
footslave21
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:39, 20 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
justyś dziękuję za odpowiedź na mojego posta. Bardzo dużo cennych wniosków wyciągnąłem z Twojej odpowiedzi. Jak czytałem to tak jak bym miał do czynienia ze swoją dziewczyną identycznie reaguję na pewne rzeczy. Wezmę sobie do serca to co przeczytałem i dam siłę czasowi. Jestem podziwu dla Ciebie I Twojego chłopaka. Dla Ciebie dlatego, że dałaś się namówić na takie relacje Cibie z chłopakiem a dla Twojego chłopaka za to że umiał się przełamać i wyrazić to czego pragnie. Ja osobiście mam do pewnych spraw czasem pewien hamulec, ponieważ nie chce zrazić do siebie ukochanej. Wiesz całowanie stopek to wiążę się nie tylko z dominacją ale również z czymś romantycznym złożeniem czci ukochanej i tak właśnie moja dziewczyna do tego podchodzi (ja w pewnym sensie też), lecz chciałbym posunąć się jak Twój chłopak dalej do takich zachowań. Masz rację to wszystko kwestia czasu i dogadania się między partnerami. Dziękuję za odp. Pozdrawiam Ciebie i Twojego chłopaka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|